2006/12/15

::zapomnij

Gdzie Diabel nie moze tam mnie posle.

Backstage u Fisza.

Kala?
Czy mnie sie naprawde to udalo?
Bo wlasnie wstalam spozniona na PKS, spozniona do pracy, wszedzie.
Bo wlasnie wstalam wspominajac backstage u Fisza.

Ha!
Jak mi sie to udalo?




Emade:- jestesmy na gorze. Jakby co.

1 komentarz:

k.niedzielska pisze...

tak tak tak!

sama w to nie wierze, ale potwierdzam
..backstage z Fiszem, Emade i Tworzywem... zaliczony!

CUDO_WIECZÓR!



"to jest ta miłość co leczy me serce,
nie jest tak egzotyczna jak tercet
leczy jak biovital w butelce
dźwieki polepione polepione dzwieki"