85 %.
Przecież to się nie mogło udać!
To całe 30 cm ponad chodnikami.
Inteligencja to najwyraźniej za mało.
Jeszcze tydzień.
Mój Wymarzony Urlop.
Zakopane.
Do Krakowa- jak najszybciej.
Wcześnie rano.
Z plecakiem, kufrem pełnym mazideł i w rękawicach snowboardowych przyczepionych do kurtki.
Tym razem jednak przez Katowice.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz