no wiesz juz mi raz ukradziono, chyba z 20 flakonikow... ulubionych wowczas flakonikow...
i zadnego z nich teraz nie moge nawet powachac... bo mi sie przykro robi... bo ja sie przywiazuje do zapachow... i chyba mam juz taki, ktory zawsze bedzie moim... i z ktorym mam nadzieje juz zawsze byc kojarzona...
pierwszy zapach, ktorego zaczynam drugie opakowanie. pierwszy! hurra!
no ale zapachom powinnam poswiecic calusienkiego posta! HA! :] tak tez uczynie :D nooo :]
co do zlodziejaszkow:
jak ktos chce ukrasc rychoona to moge nawet klucze pozczyc :P bo nic innego cennego nie mamy w domu, a tego to przynajmneij moznaby na futro przerobic :>
2 komentarze:
nono lepiej nie ogłaszajcie wszem i wobec kiedy nie ma domowników.. bo wam ktoś las vegas mieszkano okradnie...
mysle ze pierwsze poszlyby flakony z perfumami:)
mua
no wiesz
juz mi raz ukradziono, chyba z 20 flakonikow... ulubionych wowczas flakonikow...
i zadnego z nich teraz nie moge nawet powachac... bo mi sie przykro robi... bo ja sie przywiazuje do zapachow... i chyba mam juz taki, ktory zawsze bedzie moim... i z ktorym mam nadzieje juz zawsze byc kojarzona...
pierwszy zapach, ktorego zaczynam drugie opakowanie. pierwszy! hurra!
no ale zapachom powinnam poswiecic calusienkiego posta! HA! :] tak tez uczynie :D nooo :]
co do zlodziejaszkow:
jak ktos chce ukrasc rychoona to moge nawet klucze pozczyc :P
bo nic innego cennego nie mamy w domu, a tego to przynajmneij moznaby na futro przerobic :>
Prześlij komentarz