Wczoraj bawilismy się wysmienicie. Ja i Macej, bo Izz zmorzył sen.
najpierw obejrzelismy cudowny film katastroficzny, kino amerykańskie, ambitne.
Później z radoscią wypilismy pół butelki Jelcyna z przemytu.
W rezultacie Maciej obudził się rano z przeswiadczeniem, ze jego zycie zmieniło się diametralnie. Dlaczego?
W rezultacie Maciej obudził się rano z przeswiadczeniem, ze jego zycie zmieniło się diametralnie. Dlaczego?
Sami się przekonajcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz